Wyobraźmy sobie, że w I turze wyniki są następujące Duda 33%, Kukiz 32%, Komorowski 25%. Niby niespodzianka, ale jednak skoro Tymiński mógł wykosić Mazowieckiego, to dlaczego by i tego scenariusza nie rozważyć ? Ktoś ma pomysł, co robią w tej sytuacji mendia ? A co powie sam Bronek po dwudniowej reanimacji ?