Kiedy parę dni temu syn stwierdził, że jedzie z kumplami na Woodstock, odpowiedziałem mu :
"Ciężko pracowałeś ostatnio, nieźle zarobiłeś, masz więc pełne prawo przepuścić swoje pieniądze na parodniowe zaznajomianie się z tą drugą stroną krzywej Gaussa."
I nie pojechał.
Komentarze